Deszczowe popołudnie w Jantarze.
Pogoda zrobiła nam psikusa. Od rana leje jak z cebra. Ale to nie przeszkadza nam spędzać czas aktywnie na powietrzu. Zaopatrzeni w parasolki, kurtki przeciwdeszczowe i peleryny, wybraliśmy się kolejką wąskotorową do Jantaru, gdzie mieści się Mini Zoo. Po przeczekaniu dwóch ulew i jednego oberwania chmury w przyjemnej kawiarence przy ciepłej herbacie z owocami i deserami - nareszcie mogliśmy zobaczyć mieszkające w Zoo zwierzęta. Zwierzaki można karmić marchewką, którą otrzymuje się przy zakupie biletu.